Mycie włosów! Co w tym takiego trudnego i skomplikowanego? Pytanie z pozoru banalne, ale jest wiele czynności, które wykonujemy odruchowo, wierząc, że robimy je dobrze, a popełniamy podczas ich wykonywania pewne błędy. Okazuje się, że pielęgnacja włosów wymaga więcej wiedzy i czasu niż prawdopodobnie poświęcasz włosom obecnie. Chyba, że jesteś już tego świadoma i postępujesz właściwie ze swoimi włosami. Co więcej, żeby prawidłowo dbać o włosy, trzeba także zaopatrzyć się w kilka zupełnie nowych kosmetyków. Niniejszy artykuł jest odpowiedzią na pytanie: Jak myć włosy żeby im nie szkodzić?

Mycie włosów

Mycie włosów

Budowa włosa i skuteczność mycia

Mycie włosów nie jest jedynie zabiegiem oczyszczającym z zabrudzeń. To również ważny element pielęgnacji i to nie tylko samych włosów, ale także skóry głowy. Dobór szamponu, odżywki, a nawet techniki mycia może zdecydowanie zmienić skuteczność samego zabiegu, a wszystko dlatego, że te „klasyczne” metody mycia utrudniają właściwe funkcjonowanie włosów. Zacząć należy od tego, że gwarancją zdrowia i dobrego wyglądu włosów jest zdrowa skóra głowy. Użycie niewłaściwego szamponu może nadwątlić jej kondycję, dlatego warto uważnie czytać etykiety – ten temat będzie zresztą jeszcze powracał w dalszej części tego artykułu. Warto docenić też jeszcze jeden typ kosmetyków, a mianowicie odżywki. Choć zasadniczo służą one do poprawiania kondycji włosów i skóry głowy, można również od czasu do czasu zastosować je jak szampon. Ponieważ przy nakładaniu odzywki zwykle nie wykonuje się masażu głowy, natomiast przy myciu już tak, takie zastosowanie pozwala na najlepsze odżywienie skóry głowy. Co ważne, odżywka nie ma silnych właściwości oczyszczających, więc nie daje długotrwałego efektu odświeżenia, natomiast umiejętność znalezienia kompromisu między częstotliwością mycia włosów, a ich odżywianiem jest bardzo ważna. Aby włosy były dobrze umyte, należy dobrać taki szampon, który w połączeniu z ciepłą wodą doprowadzi do delikatnego rozchylenia łusek włosa. Proces ten wymaga czasu, dlatego zaleca się pozostawienie szamponu na włosach przez około 3 minuty. W tym czasie brud zostanie skutecznie usunięty nawet z drobnych załamań włosów. Jednocześnie otwierają się pory skóry głowy i również one zostaną przeczyszczone. Tutaj kolejna ważna uwaga – po umyciu włosów należy postarać się zamknąć pory i łuski włosa. Można tego dokonać albo chłodną wodą (niekoniecznie zimną, co powoduje dyskomfort, ale też nie ciepłą) lub płukanką z dodatkiem octu.

Zanim umyjesz włosy

Umycie włosów jest dla większości z nas prostym zabiegiem pielęgnacyjnym i higienicznym. Mało kto pamięta o konieczności rozczesania włosów przed nałożeniem szamponu. Ma to podwójne znaczenie: po pierwsze rozdzielane są pojedyncze włosy, dzięki czemu szampon będzie skutecznie otaczał każdy włos i usuwał brud, a po drugie grzebień lub szczotka działają jak mechaniczny peeling, usuwając martwe komórki skóry głowy, wyczesując włosy, które są słabo osadzone lub wypadły. Jest to pierwszy etap mycia włosów, dzięki któremu skuteczność szamponu może być jeszcze wyższa. Rozczesanie włosów przed ich myciem ma jeszcze jedną dodatkową zaletę. Późniejsze rozczesywanie i układanie włosów będzie łatwiejsze i przyjemniejsze.

Jak myć włosy?

Jak myć włosy? Niby proste pytanie, ale możesz nie wiedzieć o kilku istotnych rzeczach związanych z właściwym myciem włosów. Czynnikiem myjącym w szamponie jest aktywna piana, dlatego po lepiej pieniących się mydłach pozostaje uczucie głębszego oczyszczenia. Tak naprawdę jednak jest ono zawsze w części przynajmniej zasługą składu szamponu, a nie rzeczywistej czystości. Jeden z największych błędów popełnianych przy myciu włosów, to dopuszczenie do przedłużającego się kontaktu szamponu z powierzchnią włosa. Należy raczej tego unikać, a można to osiągnąć, jeśli przed zastosowaniem szamponu nałoży się na włosy maskę odżywczą – stworzy ona barierę ochronną, która pozwoli na delikatne, ale bardzo skuteczne oczyszczanie. Dotyczy to szczególnie mycia włosów szamponem, który w składzie zawiera SLS, czyli laurylosiarczan sodu. Jest to bardzo silny detergent, który wprawdzie doskonale myje włosy i skórę głowy, ale może prowadzić do podrażnień lub uszkodzenia struktury skóry, lub włosa. Takie szampony stanowią niestety większość ofert wszystkich prawie producentów. Na co dzień należy raczej wybierać szampony delikatniejsze, składające się także z naturalnych detergentów. Ma to szczególne znaczenie jeśli codziennie myjesz włosy. Codzienne mycie włosów wcale nie jest takie dobre dla włosów i jeśli już to musisz robić, to zadbaj o delikatne kosmetyki do ich mycia. Prawidłowe mycie włosów odbywa się poprzez wmasowanie szamponu w skórę głowy do osiągnięcia optymalnego spienienia. Aktywna piana jest czynnikiem, który wiąże wszystkie zabrudzenia o charakterze tłuszczowym, dlatego spore jej ilości działają bardzo skutecznie. Masowanie skóry głowy ma na celu przede wszystkim pobudzenie mikrokrążenia, dzięki czemu włosy będą lepiej odżywione, a przy okazji usunięte zostaną z powierzchni głowy martwe komórki lub drobne nieczystości. Dla włosa sam proces masowania nie ma wielkiego znaczenia, dlatego nie należy rozcierać, zginać włosów ani szczególnie intensywnie wcierać w nie szamponu – pod wpływem ciepłej wody struktura włosa staje się delikatniejsza i bardziej krucha, a tego rodzaju postępowanie nie pozwala lepiej umyć włosów. Spływająca po włosach piana oczyści je równie dobrze.

Myjąc włosy:

  • Zwróć uwagę aby woda nie była gorąca. Mycie włosów w zbyt gorącej wodzie osłabia je i wysusza, a do tego również mogą matowieć. Nie musi to też być zimna woda. Wystarczy, że będzie to letnia lub lekko ciepła woda.
  • Spłukuj włosy nieco chłodniejszą (letnią) wodą niż myłaś włosy. Jak już mogłaś przeczytać powyżej, podczas mycia włosów otwierają się pory skóry i łuski włosa. Płucząc je letnią wodą zamkniesz pory i łuski włosa. Jeśli wolisz uniknąć płukania włosów letnią wodą (np.: ze względów zdrowotnych), możesz do tego użyć płukanki z odrobiną octu.
  • Masuj skórę głowy. Oprócz oczyszczenia skóry, poprawisz w ten sposób mikrokrążenie skóry głowy.
  • Jeśli to możliwe, do pielęgnacji włosów staraj się używać szamponów i odżywek ze składem najbardziej zbliżonym do naturalnego. Niestety, na ogół tego rodzaju kosmetyki są droższe od tych, które mają w składzie niepożądane substancje.

Po umyciu włosów warto:

  • Nałożyć maskę odżywczą lub regenerującą, która na opłukanych włosach z zamkniętymi łuskami ustanowi nową barierę ochronną, a przy okazji pomoże także usunąć ewentualne uszkodzenia, do których mogło dojść w czasie mycia włosów.
  • Pozwolić wyschnąć włosom w naturalny sposób, w temperaturze pokojowej, nie używając do tego suszarki, ani nie wycierając włosów ręcznikiem. Nadmiar wody możesz zebrać, kładąc na głowę luźno na chwilę ręcznik.

Po umyciu włosów nie należy:

  • Zawijać ich w ręcznikowy turban. Przez głowę wydzielane jest bardzo wiele ciepła, a pod ręcznikiem dojdzie do ponownego otwarcia łusek włosów, a także zwiększonej produkcji substancji natłuszczających, co pogorszy efekt mycia i może być przyczyną uszkodzeń włosów, które pod wpływem ciepła staną się łamliwe i wrażliwe na mikrouszkodzenia. Toteż może być jednym z powodów, który wymusza na Tobie codzienne mycie włosów.
  • Rozczesywać włosów na mokro. Mokre włosy są bardziej podatne na uszkodzenia, ale niestety w przypadku wielu osób to jedyne wyjście, ponieważ na sucho włosy wcale nie będą się chciały odpowiednio ułożyć. Dotyczy to w szczególności, gdy masz loki lub kręcone włosy.
  • Suszyć suszarką. Jeśli nie jest to konieczne, unikaj suszenia włosów suszarką. Włosy źle znoszą wysokie temperatury. Do tego po suszeniu suszarką możesz mieć problemy z rozczesaniem i ułożeniem włosów. Najlepiej jeśli włosy będą schły naturalnie, nie skrępowane, w temperaturze pokojowej, na odkrytej głowie.
Turban na włosach

Po umyciu włosów nie zaleca się zawijania ich w turban z ręcznika.

Pułapki w składzie

Są dwie kategorie związków chemicznych, które pojawiają się w wielu szamponach, a które powodują, że mimo tak naprawdę mizernego efektu mycia, włosy wyglądają nieźle. Chodzi tu o detergenty siarkowe, SLS, SLES itp., które usuwają wprawdzie nadbudowane tłuszcze, ale powodują również uszkodzenia komórek skóry głowy, czego efektem jest zwiększenie wydzielania sebum (mieszaniny, która dla organizmu jest substancją ochronną). Ma to dodatkowe znaczenie w przypadku gdy masz przetłuszczające się włosy i borykasz się z problemem codziennego mycia włosów. Tego rodzaju dodatków udaje się uniknąć, stosując szampony dla dzieci, w których ZAZWYCZAJ (ale nie zawsze) detergentów siarkowych nie ma.

Druga sprawa to silikony. Jeśli usłyszysz w jakiejś reklamie, że włosy po umyciu szamponem stają się gładkie, jedwabiste i lśniące to prawie na pewno będzie to zasługa silikonów. Tych jednak jest trochę łatwiej uniknąć niż SLS, bo znajdują się przede wszystkim w składzie szamponów „regenerujących” – takie kosmetyki często zawierają też SLS, ale tak naprawdę nie usuwają większości zabrudzeń, tylko pokrywają całe włosy mikroskopijną warstewką silikonu. Teoretycznie nie jest to problem, ale na skórze głowy silikony mogą spowodować prawdziwe spustoszenie – uszkadzają większość gruczołów, blokują pory i oczywiście w żaden sposób nie myją.

Proteiny mleka, jedwabiu itd. – cała zagadka ich rzekomo magicznego działania to tylko twór marketingowy. Włosy nie mogą zostać odżywione od zewnątrz (można jedynie „napchać” pewnymi substancjami łuski, co daje poprawę wyglądu, ale de facto nie działa na włos jako całość). Od razu warto dodać, że ani białka z mleka, ani z jedwabiu nie są w żaden sposób wykorzystywane – nie ma mechanizmu biologicznego, który pozwoliłby je wchłonąć, a nawet gdyby do tego doszło, substancje takie zostałyby potraktowane przez system immunologiczny jako potencjalna trucizna i unieczynnione zaraz po tym, jak dostałyby się przez skórę.

Dodatkowe informacje

Usunięcie silikonów z włosów wymaga użycia silnego detergentu – wtedy uzasadnione jest użycie szamponów z SLS. Pamiętaj jednak, że nadal są to związki szkodliwe. Wybierając szampon, szukaj zawsze tego, którego skład jest maksymalnie prosty. Różnego rodzaju dopiski przy nazwach, sugerujące, do jakiego typu włosów szampon się nadaje, a do jakiego nie, są najwyżej wskazówkami, ponieważ ostateczny efekt będzie zależał od tego, z jakimi kosmetykami połączysz szampon i jak wygląda cały proces pielęgnacji włosów.

Podsumowanie

Mycie włosów naprawdę nie jest takie proste, jak się powszechnie wydaje. Często zajmuje nie trzy minuty, jak w przypadku zdecydowanej większości osób, ale pół godziny do godziny: czas potrzebny na nałożenia maski, umycie włosów, ponowne odżywienie i wysuszenie, najlepiej bez użycia suszarki, trzeba znaleźć gdzieś w ciągu dnia. Rano czy wieczorem? No cóż – to kolejna kwestia, którą należałoby się zająć, ale tak naprawdę zwykle wystarczy tylko samodzielnie sprawdzić obie strategie i przyjrzeć się krytycznie efektom.